poniedziałek, 8 maja 2017

07.05 - Malaga

07.05:
Dzień zaczął nam się wyjątkowo przyjemnie. Zbudziwszy się porannym blaskiem andaluzyjskiego słońca witaliśmy nowy dzień. Zeszliśmy na śniadanie, a po zakończonym posiłku omówiliśmy plan dnia.
Wszyscy pełni zachwytu zabraliśmy się w podróż do słonecznej Malagi, gdzie spędziliśmy większość dnia.
Musieliśmy się tam dostać za pomocą kolejowego środka transportu.



Pendolino 💣💣💣


Bliżej niż myślisz... :D

Wydawało się wszystko przebiegać jak po maśle. Niestety nie wszystko zawsze jest piękne i bajeczne. Był to nasz pierwszy raz w Hiszpańskim metrze i my sami nie wiedzieliśmy jak się zachować (przez całą drogę ani jednego konduktora).
Jedna z naszych pań opiekunek (p. Maciejko) stwierdziła, że skoro w drodze nikt się nie pojawił to bilet będzie zbędny. Wychodząc z kolejki ziemia zapadła się jej pod stopami. Okazało się, że żeby wyjść z metra należy przejść przez bramki, które otwierały się po skasowaniu biletu. Tyle dobrze, że nie wyrzuciła go w pociągu, bo musielibyśmy ją tam zostawić. xD 

Czas podróży 👽💋💣

Cała reszta wycieczki odbyła się w jak najlepszym porządku. Weszliśmy na górę (dla niektórych była jak Mont Everest), aby podziwiać nadmorskie miasto z lotu ptaka. Wszystko wydawało się malutkie, ale bardzo ładne.

W końcu udało się nam dotrzeć na plaże, gdzie (prawie) wszyscy rozkoszowali się promieniami słońca.
Około godziny 17 udaliśmy się do Sewilli, gdzie będziemy odbywać nasze praktyki.
Nawet w drodze do chwilowego miejsca zamieszkania nam się nie nudziło!
Autobus huczał od rozmów i śmiechu.


Ratusz Malaga
Widoczki warte zachodu 👾👿👶
Zamek Królewski 💂💃
Drzewo Pomarańczowe
Diabelski Młyn👍👻💗
Arena Byków💋👽💋
Hiszpania jest urzekająca.💃💃💋

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz